Dzisiaj, w Sądzie Okręgowym w Reykjaviku, toczyła się tak zwana sprawa Al-thani. Przed sądem, z postawionych zarzutów przez Prokuratora Specjalnego, tłumaczyli się Hreiðar Már Sigurðsson, Ólafur Ólafsson i Magnús Guðmundsson, byli bankierzy banku Kaupþing. Osoby te oskarżone są o nadużycia, oszustwa i manipulacje na rynku finansowym. Wszyscy oskarżeni odpierali oskarżenia stawiane przez Prokuratora Specjalnego mówiąc „oświadczam że jestem niewinny”. Po zakończeniu rozprawy jeden z oskarżonych, Ólafur Ólafsson, okazał wielkie rozczarowanie w wywiadzie z mediami. Ólafur Ólafsson powiedział, że jest w szoku, gdyż obrońcy oskarżonych domagali się dostępu do kopii poczty e-mail na podstawie której Prokurator Specjalny podjął decyzję o oskarżeniu. Prokurator odmówił wglądu w w/w dowody.
Skąd nazwa Al-thani? Otóż, na krótko przed „katastrofą bankową” zostały sprzedane udziały Kaupþing na kredyt bez zabezpieczenia firmie której właścicielami są Sheikh Mohamed bin Khalifa Al Thani i Sheikh Sultan Al Thani.
