Ponad 60-cio letni Björn Finnsson, który pracował przez wiele lat jako opiekun w ośrodku dziennego pobytu dla dzieci w dzielnicy Breiðholt, został dziś postawiony przed Sądem Rejonowym w Reykjaviku, za posiadanie zdjęć z pornografią dziecięcą.
Mężczyzna ten przez ostatnie lata pracował jako kierownik świetlicy oraz prowadził zajęcia plastyczno– techniczne z dziećmi w innych szkołach. Uczył dzieci jak robić origami.
Jak informuje Fréttablaðið, policja dowiedziała się o tym, że mężczyzna ten miał w swoim komputerze fotografie z pornografią dziecięcą po tym jak doszło do napadu na jego mieszkanie. We wrześniu ubiegłego roku do mieszkania Björna włamało się dwóch mężczyzn, którzy przywiązali go do krzesła i uwięzili na kilkanaście godzin w jego własnym domu. Grożąc mu poważnym pobiciem i śmiercią, zmusili go do przesłania pieniędzy na wskazane przez nich konto.
Podczas przesłuchania powiedzieli oni policji, że człowiek, którego napadli interesuje się pornografią dziecięcą.
Jednak pomimo tego, że policja miała jego komputer zawartość sprawdzono dopiero pod koniec ubiegłego roku.
„Mamy tak wiele zajęć w jednostce badawczej, że komputer tego człowieka został sprawdzony parę miesięcy po tym jak znalazł się na policji. Wynikało to z tego, że nie był on traktowany priorytetowo” powiedział Björgvin Björgvinsson, szef policji wydziału ds. przestępstw seksualnych.
Björn Finnsson, przyznał się przed sądem do winy. Według informacji podanych przez Pressan rodzice dzieci, które brały udział w zajęciach w świetlicy, w której uczył ten mężczyzna zostali poinformowani o zarzutach jakie postawiono byłemu wychowawcy.