Pożar wybuchł dziś na placu kontenerowym firmy Terra w Akranes. Czarny dym unosił się po okolicy i był wyraźnie widoczny z regionu stołecznego.
Valgeir M. Pétursson, dyrektor zarządzający firmy Terra, mówił w rozmowie z agencją informacyjną, że pożar wybuchł krótko po wpół do trzeciej i na miejsce wezwano straż pożarną.
Brygadzista z firmy Terra wyjaśnia, że podczas rozbierania wraków samochodów wybuchła benzyna w jednym ze zbiorników paliwa. Wkrótce wszystkie samochody stanęły w ogniu. Szacuje się, że było ich około stu.
Jens Heiðar Ragnarsson, szef straży pożarnej w Akranes i w Hvalfjarðasveit, powiedział w popołudniowych wiadomościach radiowych, że pożar jest gaszony.
„Wezwaliśmy wszystkie dostępne jednostki straży pożarnej i wydaje mi się, że pożar został opanowany” – mówi Jens Heiðar.
Jego zdaniem unoszący się dym zawiera szkodliwe substancje chemiczne. Zapytany, czy jest powód, aby ludzie w okolicy zamknęli okna, mówi, że byłoby to rozsądne.