W miniony weekend, klient jednej z restauracji w Reykjaviku znalazł w swojej sałatce zdechłego gryzonia. O zajściu powiadomiono urząd sanitarny, restaurację zamknięto i całe zaplecze zostało natychmiast sprawdzone.
”Restauracja została zamknięta na chwilę, podczas jej sprawdzania. Nie było potrzeby zamykania lokalu na dłużej, ponieważ nic nie wskazuje na obecność gryzoni”, powiedział Óskar Ísfeld Sigurjónsson z urzędu sanitarnego z Reykjaviku.
Znaleziony w sałatce gryzoń został wysłany do badania. Jak na razie uważa się, że do restauracji trafił z warzywami, które przysłane są z zagranicy. Dziennikarze gazety Morgunblaðið, skontaktowali się z przedstawicielami firmy, która sprzedaje warzywa i wszyscy byli zszokowani.
”Szpinak jest transportowany w zamkniętych opakowaniach z zagranicy. Traktujemy to bardzo poważnie” komentował przedstawiciel firmy.
Kierownik restauracji w rozmowie z Morgunblaðið także nie krył zdziwienia. ”Jestem całkowicie zszokowany, nigdy nie doświadczyłem czegoś podobnego. Nasze normy czystości są tak wysokie, że to co się stało jest niewiarygodne”.
m.m.n / mbl.is