W ciągu najbliższych kilku dni w całym kraju należy spodziewać się załamania pogody, silnego wiatru i spadku temperatury. W całym kraju wydano ostrzeżenia pogodowe, które będą obowiązywać od dziś. Na północnym – wschodzie kraju ogłoszono pomarańczowy alert pogodowy. Tam podmuchy wiatru mogą dochodzić do 45 m/s.
Dodatkowo nadciąga ochłodzenie i zgodnie z tym co mówi meteorolog Einar Sveinbjörnsson, na stronie bliku.is, takiego mrozu, który zagości w kraju w najbliższych dniach, nie było w Reykjaviku przynajmniej od 7 lat.
Biorąc pod uwagę ochłodzenie i silny wiatr, można spodziewać się, że odczuwalna temperatura w stolicy będzie w czwartek i piątek na poziomie – 16 stopni.
Einar w swoim poście zwraca uwagę, że zimowe mrozy są zasadniczo dwojakiego rodzaju: z jednej strony, występują z dobrą pogodą w dzień i gwiaździstym niebem w nocy, a z drugiej strony, gdy powietrze pochodzi z zimnych obszarów towarzyszyć mu może ostry północny wiatr.
„W takich przypadkach może nie być aż tak dużego mrozu, ale wiatr go wzmaga. Tak właśnie jest teraz” pisze Einar.
Tak więc w czwartek i piątek w stolicy można spodziewać się mrozu od sześciu do siedmiu stopni oraz wiatru o prędkości 10 m / s. Przy takim wietrze, zgodnie z informacjami z biura meteorologicznego, już w czwartek, w południe w Reykjaviku temperatura może wynieść – 16 stopni.
Chcąc znaleźć podobne warunki pogodowe, należy cofnąć się prawdopodobnie do początku grudnia 2013 roku, mówi Einar. „Wtedy wiatr był trochę słabszy, ale mieliśmy większy mróz. Z drugiej strony odczuwalne zimno jest bardzo podobne. Znacznie zimniej było we wcześniejszych latach na przykład 1965 – 1985” komentuje Einar.
W związku z nadciągającym oziębieniem mieszkańcy powinni pamiętać o odpowiednim ubraniu, a szczególnie należy zwrócić uwagę na dzieci. W najbliższych dniach wszystkim przydadzą się wełniane rękawiczki i czapki.