W tym roku, w Reykjaviku zima dopisała i święta były śnieżne i chłodne. Tak duże opady śniegu, jednych cieszyły, a innych martwiły. Prawdziwa zima jest jednak bardzo kosztowna.
W grudniu, Miasto Reykjavik wydało na usuwanie śniegu i posypywanie dróg piaskiem i solą około 150 mln koron. W sumie, w tym roku prace związane z odśnieżaniem dróg i chodników oraz dbaniem o ich dobry stan kosztowały miasto 500 mln koron.
Każdy dzień z opadami śniegu, kosztuje miasto od 10 do 12 mln koron, a śnieg z dróg usuwa 55 specjalistycznych pojazdów.
W Akureyri, każdy dzień z opadami śniegu kosztuje 2,5 do 3 mln koron, a całkowite koszty utrzymania dróg w zimie są w tym roku szacowane na 200 mln koron.