Dwie firmy z branży filmowej walczyły o zakup drugiego budynku fabryki nawozów sztucznych, która została sprzedana za 320 mln koron. Burmistrz Reykjaviku twierdzi, że Islandia będzie mekką kinematografii.
Burmistrz Dagur B. Eggertsson i reżyser Baltasar Kormákur Baltasarsson podpiszą dziś umowę na zakup przez RVK Studios kolejnego nieużytku w Gufunes. Cena zakupu wynosi 320 mln koron.
Dawny budynek fabryki nawozów w Gufunes był wcześniej wykorzystywany do kręcenia filmów i imprez, ostatnio odbyły się w nim krajowe eliminacje do Eurowizji.
Z danych miasta w tej sprawie wynika, że obecne studio filmowe jest uważane za odpowiednie do większych produkcji, ale może pojawić się zapotrzebowanie na mniejsze studio filmowe do mniejszych projektów zdjęciowych, a także do więcej niż do jednej produkcji jednocześnie.
Firma True North również stanęła do przetargu oferując tę samą cenę. Pomysły RVK Studios otrzymały wyższą ocenę miasta podczas oceny obu wniosków.
Burmistrz Dagur B. Eggertsson z zadowoleniem przyjmuje podpisanie kontraktu twierdząc równocześnie, że to wielka szansa dla rozwoju w tym rejonie.
„Byłem już w tym niesamowitym studiu filmowym, podczas kręcenia różnych filmów i serialu Ófærð. Dzięki podwojeniu obiektów RVK Studios marzenie o międzynarodowej wiosce filmowej staje się rzeczywistością. Gufunes może podejmować się jeszcze większej liczby złożonych projektów” – mówi Dagur. „Stwarza to ekscytujące miejsca pracy i możliwości dla ogromnej liczby osób”, podsumowuje.
W temacie: