Jak podaje DV.is, importowane warzywa i owoce zawierają mniej witamin i składników odżywczych. Brak informacji na pakowaniu o dacie wysyłki, sprawia że nie wiemy jak długo towar leżał w lodówce. Może upłynąć nawet rok, od momentu zerwania jabłek, do chwili ich pojawienia się w sklepach. Jest to możliwe dzięki zastosowaniu syntetycznego hormonu roślinnego 1-MPC (metylocyklopropen), który używany jest na skalę przemysłową do spowalniania procesów dojrzewania owoców oraz do utrzymywania świeżości kwiatów ciętych. Preparat 1-MPC znany jest jako gaz SmartFresh, stosowany w chłodni owoców, do utrzymania jakości warzyw i owoców przez długi czas. Stosowanie preparatu SmartFresh zostało dopuszczone w 34 krajach, w USA i w krajach UE, dla takich owoców jak jabłka, śliwki, banany, kiwi, awokado, melony i pomidory. Owoce, które zbierane są zanim dojrzeją, następnie trzymane są w chłodniach, gdzie poddawane są procesom sztucznego dojrzewania. Przy niedoborze naturalnego światła słonecznego, owoce wytwarzają mniej wartościowych substancji i produkują mniej witamin.