Þórólfur Guðnason twierdzi, że powołanie epidemiologa przez Ministra Zdrowia jest rzeczą naturalną i że nadszedł czas, aby lepiej wyjaśnić jego pozycję administracyjną. Nie uważa on, żeby była to polityczna nominacja.
Propozycje w tym zakresie, aby minister powoływał epidemiologa, są obecnie przedmiotem dyskusji na rządowym portalu konsultacyjnym w związku z proponowanymi zmianami w ustawie o epidemiologii. Zgodnie z obowiązującym prawem dyrektor medyczny do spraw zdrowia powołuje epidemiologa.
„Uważam, że jest to naturalne, ponieważ ustawa stanowi, że epidemiolog pracuje pod ministrem i przedkłada mu swoje propozycje. Nie interpretuję tego jako mianowania politycznego. Na przykład dyrektor medyczny ds. zdrowia jest powoływany przez ministra. Nie jest on mianowany politycznie i nigdy nie był.
Następuje ocena kandydatów pod względem zawodowym i jest wykonywana taka sama procedura, jak w przypadku innych wniosków, niezależnie od tego, czy podlega ministrowi, czy nie. Nie interpretuję tego w ten sposób. Pozycja administracyjna epidemiologa powinna być lepiej wyjaśniona. Myślę, że nadszedł czas, aby to zrobić” – powiedział Þórólfur Guðnason w programie Morgunútvarp na kanale 2 telewizji dziś rano.
W weekend złożył on memorandum do Ministra Zdrowia, gdyż obecne decyzje na poziomie krajowym wygasają w środę. Memorandum prawdopodobnie będzie ono omawiane na jutrzejszym posiedzeniu rządu.
Willum Þór Þórsson powiedział, że podoba mu się ta propozycja, która opiera się m.in. na opinii sporządzonej w ubiegłym roku na wniosek rządu przez Pálla Hreinssona, prezesa Trybunału EFTA. Projekt ustawy ma być gotowy w pierwszej połowie przyszłego roku.
„Kiedy dokonywaliśmy zmian w parlamencie w odpowiedzi na epidemię, pojawił się raport Pálla Hreinssona, który stwierdził, że musimy doprowadzić do kompleksowego przeglądu prawa” – powiedział Minister Zdrowia Willum Þór Þórsson.
W omawianych obecnie propozycjach wskazuje się między innymi, aby w przygotowywaniu oficjalnych środków epidemiologicznych przez epidemiologa brał udział wieloosobowy komitet. Proponuje się również, aby w przyszłości głównego epidemiologa powoływał minister zdrowia, a nie dyrektor medyczny ds. zdrowia.
„Myślę, że to może być dobre rozwiązanie. Jest to kwestia konstytucyjna, jeśli chodzi o odpowiedzialność i komunikację” – dodał Willum.