Na znanym portalu społecznościowym, powstało w Islandii wiele zamkniętych grup, w których ludzie oferują sprzedaż różnego rodzaju nielegalnych substancji, sterydów i narkotyków. Wirtualnie spotykają się tam zarówno sprzedawcy jak i kupujący.
Materiały, które są proponowane poprzez te strony są dokładnie opisane i bardzo często są one wzbogacone o zdjęcia produktów. Wszystko jest na tyle jawne, że praktycznie przy każdej ofercie znajduje się imię, nazwisko, numer telefonu oraz adres osoby sprzedającej.
W raporcie, który w tej sprawie został sporządzony przez dziennikarzy Morgunblaðið, jest mowa o siedemnastoletniej dziewczynie, której udało się wyjść z nałogu narkotycznego.
W rozmowie z redaktorem dziewczyna opisuje swoje doświadczenia i to jak okrutne jest bycie uzależnionym od środków odurzających i jak ciężko jest się wyrwać z nałogu kiedy dostęp do narkotyków jest łatwy.