Ekipy ratunkowe w południowej Islandii pomagały sprowadzać chorych ludzi z wyżyn w Hvolsvöllur. Według policji w południowej Islandii zachorowało od 40 do 50 osób, prawdopodobnie zakażonych norowirusem.
Większość chorych znajdowała się w Emstrur i Básar. Uważa się, że grupy zostały zarażone norowirusem, ale jego źródło jest nadal nieznane.
Sveinn Kristján Rúnarsson, starszy oficer policji w Hvolsvöllur, powiedział, że były cztery grupy i nie były one ze sobą powiązane. W sumie zachorowało od czterdziestu do pięćdziesięciu osób. Ostatnia grupa była w Þórsmörk.
Guðrún Aspelund, epidemiolog, powiedziała, że niemożliwe jest prześledzenie pochodzenia choroby i że infekcja prawdopodobnie nie wystąpiła w Emstrur. Domki zostaną zdezynfekowane i służby dołożą wszelkich starań, aby zapobiec dalszym infekcjom. Żadna z zainfekowanych osób nie miała ciężkich objawów.