Jak informuje mbl.is nielegalna produkcja alkoholu na Islandii jest obecnie trzykrotnie większa, niż w 2007 roku. Z danych policyjnych wynika, że w 2007 r wykryto 10 przypadków nielegalnej produkcji, a w roku ubiegłym było ich 27. Właściciel wykrytej ostatnio przez Policję, nielegalnej wytwórni w Reykjaviku, twierdzi, że jego miesięczny dochód ze sprzedaży alkoholu wynosi do 500.000 koron. Mężczyzna ten powiedział w wywiadzie dla mbl.is, że był bardzo zdziwiony, kiedy poszedł raz kupić w sklepie butelkę wódki, za którą musiał zapłacić 6000 koron.