Po dzisiejszym porannym spotkaniu rządu Minister Zdrowia i Premier ogłosili złagodzenie obowiązujących obecnie obostrzeń.
Od jutra w jednym miejscu będzie się mogło spotykać 50 osób, a nie jak jest dziś 10. Zmieni się zasada utrzymania odległości i zmniejszona zostaje z dwóch do jednego metra. Bary i lokale rozrywkowe oraz restauracje zostaną ponownie otwarte i będą mogły obsługiwać gości do godziny 23:00.
Jeżeli spełnione zostaną odpowiednie warunki, w imprezach będzie mogło brać udział do 500 osób. Obostrzenia w szkołach w dużej mierze pozostaną niezmienione, informuje nowe rozporządzenie, które będzie obowiązywało do 24 lutego.
Zmiany, które będą obowiązywały od północy dotyczą:
- zwiększenia liczby osób mogących się spotykać z 10 do 50,
- zmniejszenie dystansu społecznego z 2 metrów do 1 metra,
- limit osób, które będą mogły razem, przebywać np. w sklepie, podniesiono do 500 osób,
- bary i restauracje będą mogły przyjmować gości do godziny 23:00, ale goście będą musieli opuścić lokale o północy,
- zwiększono procentowo liczbę osób mogących korzystać z basenów, sal gimnastycznych czy stoków narciarskich, które od jutra będą mogły przyjmować 75% dopuszczalnej liczby gości,
- ponownie będzie możliwe organizowanie imprez, koncertów itp., dla grupy do 500 osób, jeżeli zachowany zostanie limit 1 metra pomiędzy uczestnikami i wszystkich obowiązuje nakaz noszenia maseczek ochronnych. Nie będzie konieczności przeprowadzania szybkich testów,
- dozwolone będą nadal zawody sportowe z udziałem 50 uczestników i dozwolony będzie udział widzów.
Bez zmian pozostają:
- zasady dotyczące używania masek
- oraz obowiązujące obecnie ograniczenia w szkołach.
Epidemiolog z nadzieją patrzy w przyszłość
Epidemiolog uważa, że jeśli odpowiednie warunki zostaną spełnione, rozsądne jest dążenie do zniesienia wszystkich ograniczeń do połowy marca 2022 roku. Jednak będzie to możliwe tylko wtedy, jak nie będzie nowych wariantów wirusa ani wzrostu poważnych zakażeń, które mogłyby doprowadzić do nadmiernego obciążenia systemu opieki zdrowotnej, czy też zbyt wielu zwolnień w instytucjach, co może powodować sytuacje awaryjne.
W memorandum do Ministra Zdrowia epidemiolog zaproponował plan zniesienia obowiązujących środków epidemiologicznych, który według niego powinien być przeprowadzany w wielu krokach.
Minister i rząd zamierzają uwzględnić plan proponowany przez epidemiologa podczas wprowadzania kolejnych zmian. Sytuacja dotycząca epidemii jest stale monitorowana i decyzje związane z ewentualnymi rozluźnieniami będą podejmowane po wcześniejszym rozpatrzeniu wszystkich aspektów epidemii. Bardzo ważne jest, aby nie dochodziło do zbyt dużego obciążenia służby zdrowia, która boryka się z wieloma problemami.