Członek Partii Zieloni – Lewica Ögmundur Jónasson, który jest byłym ministrem spraw wewnętrznych, wyraził swój protest przeciwko opłacie, która jest pobierana za wstęp na teren Geysira.
Minister, w ten weekend po raz kolejny postanowił odwiedzić to miejsce, protestując przeciwko pobieraniu opłat. Wezwał on także inne osoby odwiedzające Geysir, do tego aby przyłączyli się do protestu i nie płacili za wstęp.
Jak donosi ruv.is, były minister wszedł na teren Geysira bez płacenia i w jego ślady poszła też duża grupa Islandczyków i zagranicznych turystów.
Wprowadzenie opłat za wstęp, jest tematem, który porusza się bardzo często, a Ögmundur Jónasson jest wśród tych, którzy uważają, że opłata ta jest niezgodna z prawem.
Były minister odrzucił specjalną darmową wejściówkę, otrzymaną przez rzecznika stowarzyszenia właścicieli ziem, na których leży Geysir, mówiąc, że wszyscy ludzie mają prawo do tego aby odwiedzać to miejsce bezpłatnie.
Ögmundur pojechał już drugi raz protestować w Geysir i jak zapowiedział zamierza tam wrócić za tydzień.
Geysir jest odwiedzany codziennie przez 6000 turystów i jak mówią właściciele ziemi, opłaty zostały wprowadzone po to by móc zainwestować w odpowiedni rozwój i ochronę tego miejsca. Jednak jak już informowaliśmy wcześniej, pomysł ten spotkał się z bardzo dużą krytyką.
Zgodnie z informacjami podanymi przez rzecznika rządu, ziemia, która znajduje się na ogrodzonym terenie jest własnością państwa i wynika to z umowy z 1935 roku. W związku z tym rząd uważa, że wprowadzenie opłat, z których korzyści będą mieli tylko właściciele ziem dookoła Geysira, jest niezgodne z prawem. Dlatego Komisja Ochrony Środowiska i Zasobów Naturalnych zwraca uwagę na to, że opłata powinna być pobierana w inny sposób np. poprzez wprowadzenie jednorazowej opłaty klimatycznej czy przepustki dla turystów.