Grindavík zostanie ponownie otwarty dla wszystkich 21 października, choć mieszkańcy i odwiedzający muszą być świadomi zagrożeń i potencjalnej ewakuacji. W tym i ubiegłym roku na środki wsparcia dla Grindavíku islandzki rząd przeznaczył 80 mld ISK.
„Dzięki tym decyzjom rządu, które otrzymały jednogłośne ponadpolityczne poparcie w celu pomocy Grindavíkowi i jego mieszkańcom, rząd zasadniczo zadeklarował, że Grindavík ma przetrwać” – powiedział wczoraj Árni Þór Sigurðsson w rozmowie z RÚV.
11 listopada ubiegłego roku Departament Ochrony Ludności i Zarządzania Kryzysowego, we współpracy z policją Suðurnes, ogłosił stan wyjątkowy w związku z aktywnością sejsmiczną na półwyspie Reykjanes.
Następnie rozpoczęto obowiązkową ewakuację miasta Grindavík. Był to pierwszy taki przypadek od czasu erupcji na Vestmannaeyjar w 1973 roku. Od tego czasu Grindavík pozostawał zamknięty dla wszystkich, z wyjątkiem służb ratowniczych, mieszkańców, pracowników miasta, firm, wykonawców oraz osób pomagających mieszkańcom.
Wczoraj jednak komitet wykonawczy Grindavíku ogłosił, że wszystkie ograniczenia zostaną zniesione o 6:00 rano w poniedziałek, 21 października. Miasto pozostanie otwarte, chyba że ponownie zostanie ogłoszony stan wyjątkowy z powodu erupcji wulkanu lub aktywności sejsmicznej.
Jak zauważono we wczorajszym komunikacie prasowym na stronie internetowej Grindavíku, ruch do i z Grindavík będzie nadal monitorowany elektronicznie jako środek ostrożności, na wypadek konieczności ewakuacji. Mieszkańcy i odwiedzający pozostaną w tej strefie „na własne ryzyko”.
Komitet zauważył również, że dla miasta obowiązuje obecnie najniższy poziom alarmu obrony cywilnej, a duża część miasta pozostaje nieuszkodzona. Letnie wysiłki na rzecz mapowania niebezpiecznych obszarów, wypełniania szczelin oraz naprawy dróg i chodników przyczyniły się do zwiększenia bezpieczeństwa w mieście.
Jak zauważono w komunikacie prasowym, celem ponownego otwarcia jest ochrona miasta i jego cennej działalności gospodarczej, choć, jak zauważył Vísir, jest zbyt wcześnie, aby przewidzieć długoterminową przyszłość miasta. Komitet uważa, że ponowne otwarcie wzmocni gospodarkę Grindavík, ale zwiększony dostęp nie gwarantuje, że wszystkie firmy wznowią działalność.
Członkowie komitetu zauważyli również, że warunki w mieście mogą się szybko zmienić, ponieważ trwa aktywność sejsmiczna na półwyspie Reykjanes; miasto może zostać ewakuowane i ponownie zamknięte w krótkim czasie.
Zgodnie ze środkami bezpieczeństwa obowiązującymi w Grindavíku, zaleca się pozostawanie na ulicach miasta i unikanie otwartych przestrzeni i prywatnych posesji. Wzdłuż dróg prowadzących do Grindavíku zostaną umieszczone znaki wskazujące, że miasto jest obszarem niebezpiecznym.
Dodatkowo, drogi ewakuacyjne z Grindavíku będą wyraźnie oznaczone. Zachęca się organizatorów wycieczek do dokładnej oceny warunków, tras przejazdu autobusów, środków bezpieczeństwa i dróg ewakuacyjnych.
Jak zauważył Vísir, nie ma planów ponownego otwarcia szkół, przedszkoli ani zajęć rekreacyjnych w Grindavík. Szef policji w Suðurnes wielokrotnie podkreślał, że Grindavík nie jest miejscem dla rodzin z dziećmi ani dla dzieci do zabawy. Árni Þór Sigurðsson, przewodniczący komitetu wykonawczego Grindavík, podkreślił, że dzieci nie powinny pozostawać tam bez nadzoru.