W wywiadzie dla mbl.is, parlamentarzysta Partii Jasna Przyszłość Óttarr Proppé wyjaśniał, jakich problemów przysparza założenie zespołu parlamentarnego.
„Była mowa o założeniu zespołu parlamentarnego na Bal Parlamentarny, ale wydaje się, że mamy taki sam problem, z jakim można zetknąć się na scenie muzycznej – brak dobrego perkusisty.”
Óttarr, nawiasem mówiąc, jest także piosenkarzem i członkiem zespołu Pollapönk, który będzie reprezentował Islandię w Eurowizji.
„Dołączyłem do nich bardzo szybko. Oczywiście wcześniej zacząłem karierę w przemyśle muzycznym, znałem chłopaków z Pollapönk i pracowałem z wieloma osobami z tego biznesu. Wyszło tak, że w pewnym momencie zdecydowali, że chcą ze mną pracować i skontaktowali się ze mną” mówił Óttarr.
Nie wiadomo jeszcze, czy Óttarr będzie w stanie rywalizować w Danii z powodu jego obowiązków dla kraju. Jednak jeśli mu się to uda, to jego uczestnictwo zostanie odnotowane jako pierwszy przypadek, gdy członek parlamentu weźmie udział w Eurowizji.