Ponad 2100 podpisało się pod internetową petycją, opublikowaną przez Islandzkie Stowarzyszenie Ochrony Środowiska (Landvernd). Stowarzyszenie nalega, aby firma Landsnet anulowała plany dotyczące poprowadzenia linii wysokiego napięcia między Islandią Północną a Południową nad płaskowyżem Sprengisandur. Wniosek złożony przez Landsnet rozpatruje Islandzka Agencja ds. Gospodarki Przestrzennej.
Planowana linia wysokiego napięcia ma usprawnić elektroenergetyczny system przesyłowy – istniejące połączenie jest niestabilne, co ogranicza dostawy prądu. Jak twierdzi Landsnet, obecna sytuacja hamuje rozwój przemysłowy i regionalny na terenie całego kraju. Zdaniem firmy, linia wysokiego napięcia poprowadzona nad Sprengisandur umożliwi wspólną produkcję energii na północy oraz południowym zachodzie.
W swojej petycji, Islandzkie Stowarzyszenie ds. Ochrony Środowiska argumentuje, że poprowadzenie przewodu nad Sprengisandur podzieli pustkowie i teren górski na dwie części, co ograniczy możliwości w zakresie turystyki i zniechęci podróżujących. Naturalne, nietknięte przez cywilizację góry będą należały do przeszłości.; dlatego też, należy zbadać inne możliwości poprowadzenia przewodu.
Jeżeli Landsnet nie anuluje wniosku, Landvernd poprosi Islandzką Agencję ds. Gospodarki Przestrzennej o odrzucenie projektu.
Jak pokazują wyniki przeprowadzonej w marcu ankiety, 43 procent Islandczyków sprzeciwia się utworzeniu linii wysokiego napięcia; odmiennego zdania jest 25 procent badanych.
Ilona Dobosz/ źródło ruv.is