Pierwszy etap projektu miejskiej kolejki Borgarlína został przesunięty o dwa lata i będzie przebiegać w dwóch fazach. W zaktualizowanym harmonogramie linia z Hamraborg do centrum będzie gotowa w 2026 roku, a linia z Ártúnshöfði do centrum będzie gotowa rok później w 2027 roku.
Pierwotny plan zakładał, że obie linie będą gotowe w 2025 roku.
„To duży cios, ale nie jest niespodzianką, że sprawy zajmowały znacznie więcej czasu niż przewidywano” – mówi Sindri Freyr Ásgeirsson, który jest przewodniczącym stowarzyszenia osób, które żyją bez samochodu.
Zwraca uwagę, że pierwotnym plan zakładał bardzo skomplikowany harmonogram, który był nie do utrzymania. Nadal kibicuje Borgarlínie i ma nadzieję, że miasto włoży więcej energii, aby ją uruchomić.
„Jeśli możliwe jest opóźnienie projektu, to musi być również możliwe włożenie w niego więcej pieniędzy, aby zrobić to szybciej” uważa Freyr.
Mówi on, że przy tym znacznym niepowodzeniu nadal istnieje wiele opcji dla ludzi, którzy prowadzą swoje życie bez samochodu.
„Można pojechać zwykłym autobusem, rowerem, pójść pieszo, a teraz są jeszcze hulajnogi i współdzielone samochody” – mówi.
„Nie chodzi o to, aby całkowicie zlikwidować samochody. Należy po prostu starać się zminimalizować korzystanie z nich i starać się prowadzić bardziej ekologiczny styl życia”.
Projekt Borgarlína był gorącym i dość kontrowersyjnym tematem. Był też jednym z dużych problemów w wyborach w maju ubiegłego roku.
Na podstawie artykułu Iceland Monitor/ mbl.is