Z powodu częstych opadów i nagłego ocieplenia, w ostatnich dniach bardzo szybko stopniał śnieg leżący w górach, w związku z czym w całym kraju znacznie podwyższył się poziom wód w rzekach.
Przez ostatnie 24 godziny, w okolicy rzek Hvítá i Ölfusá spadło aż 50 mm deszczu, który wraz z topniejącym się śniegiem wpływa na podwyższony stan obydwu rzek. Utrzymujące się duże opady na południu, doprowadziły do podniesienia się poziomu wody praktycznie we wszystkich rzekach, w tym m.in. w Stóra-Laxá, Brúará i Tungufljóti.
Jak informuje Islandzkie Biuro Meteorologiczne, dziś- 26 lutego o godzinie 13:00, przepływ wody przez rzekę Hvítá przy Fremstaver, wynosił około 520 metrów sześciennych na sekundę. Wczoraj w tym samym miejscu przepływało ponad 600 metrów sześciennych wody na sekundę.
Bardzo wysoki poziom wody jest teraz w przepływającej przez Selfoss rzece Ölfusá. Jednak jak informują meteorolodzy, oczekuje się, że szczyt zostanie osiągnięty dziś wieczorem i poziom ten będzie utrzymywał się do jutra.
W czasie badań, które przeprowadzono dziś w ciągu dnia, przepływ wody w rzece Ölfusá, wynosił 1170 metrów sześciennych na sekundę i prawdopodobne jest, że kiedy poziom wody osiągnie szczyt wówczas przez rzekę przepływać będzie 1300 metrów sześciennych wody na sekundę.
Niestety, z powodu podniesionego stanu wód w niektórych miejscach kraju doszło do powodzi i zalane zostały drogi. TU można zobaczyć mapę z oznaczonymi na czerwono miejscami, w których w najbliższych 24 godzinach mogą wystąpić powodzie.
Jednak zgodnie z prognozami pogody, najbliższe dni mają być chłodniejsze i suche, dzięki czemu poziom wody w rzekach powinien spaść.