Z powodu ciągle utrzymującego się zimna i bardzo kapryśnego lata, rolnicy coraz bardziej obawiają się o swoje plony. Bergvin Jóhannsson, rolnik z Áshól w Grýtubakkahrepp i prezes Stowarzyszenia Hodowców Ziemniaków, powiedział: „wszystko w polu jest opóźnione o około 3 tygodnie, w porównaniu z tym co było w latach ubiegłych”.
Jeżeli w lipcu, sierpniu i wrześniu pogoda nie będzie dobra, to zbiory ziemniaków jesienią będą bardzo złe, powiedział Bergvin. Z powodu zimniej ziemi rośliny wolniej kiełkują i wolniej rosną. W Grýtubakkahrepp, gdzie wielu rolników hoduje ziemniaki, tego lata jest zimno, ostatnie prognozy pogody przewidują, że nadchodzący weekend powinien być cieplejszy, co jest dla wszystkich dobrą wiadomością. W większości miejsc na północy kraju jest zimno, dlatego każdy wyczekuje tych paru słonecznych dni.
Bergvin, powiedział, że na początku wszystkie pola miał przykryte specjalną folią, która utrzymywała odpowiednią temperaturę, dzięki czemu ziemniaki puściły zielone liście. Jednak potem przyszedł przymrozek i wszystkie rośliny zmarzły. Z tego powodu, zdecydowanie opóźniony jest rozwój roślin. Dlatego też młode ziemniaki będą najprawdopodobniej dopiero we wrześniu, ponieważ wiele musiało by się zmienić aby zdążyły one urosnąć do sierpnia, dodał Bergvin.
Pogoda nie sprzyja hodowcom
Udostępnij ten artykuł