Policja z Selfoss, podczas nocnej kontroli pojazdów, zatrzymała samochód z grupą ludzi wracających z imprezy. W samochodzie było pięć osób, większość z nich była w stanie nietrzeźwości. Kierowca samochodu był trzeźwy, ale atmosfera w nim była dość dziwna, co zmusiło policjantów do sprawdzenia auta. Wówczas okazało się, że w bagażniku znajduje się jeszcze jedna osoba, która musiała wysiąść z auta i pójść do domu na piechotę.