W dniu wczorajszym doszło do powodzi na rzece Múlakvísl, na południu Islandii. Podnosząca się woda podmyła i przerwała bariery ochronne rzeki, i zabrała ze sobą maszt przyłącza elektrycznego. Powódź nie jest powiązana z aktywnością sejsmiczną pobliskich wulkanów czy topnieniem lodowca, jest raczej wynikiem mocnych opadów deszczu jakie przez ostatnie kilka dni przeszły w tamtym rejonie.