Straż Pożarna otrzymała zawiadomienie o pożarze mchu, na stokach Ingólfsfjall. Czteroosobowa ekipa strażaków z Selfoss wyruszyła do walki z ogniem. Jeżeli okaże się, że pożar znacznie się rozprzestrzenił, to do pomocy strażakom zostanie wezwany śmigłowiec. Dym widać z drogi, która prowadzi do Ingólfsfjall, a zawiadomienie o pożarze zostało zgłoszone przez przechodnia, który jako pierwszy zauważył ogień i dym.