Islandzka premier, Jóhanna Sigurðardóttir i jej żona, Jónina Leósdóttir szczęśliwie dotarły do Chin. Oficjalna część wizyty zaczyna się w poniedziałek, kiedy to ma zostać podpisana umowa dotycząca wolnego handlu między Islandią a Chinami. Wizyta ta potrwa do czwartku.
Jóhanna ma spotkać się z chińskim premierem, Li Keqiang, oraz prezydentem, Xi Jinpingiem, który zrezygnował z urzędu w marcu. Odbędzie się również spotkanie z Wen Jiabao, byłym premierem Chin, który zaprosił Jóhannę do swojego kraju podczas jego ubiegłorocznej wizyty na Islandii.
Össur Skarphéðinsson, islandzki minister spraw zagranicznych, jest teraz w drodze do Pekinu. Od również podpisze islandzko-chińską umowę o wolnym handlu. Prace nad nią trwały przez sześć lat.
Islandzka Federacja Pracy zadeklarowała, iż nie chcą podpisania umowy o wolnym handlu. Jej członkowie domagają się, aby wizyta w Chinach została wykorzystana do rozmów na temat praw człowieka w Chinach na tle społeczności międzynarodowej.
Kiedy Össur Skarphéðinsson został zapytany, czy powątpiewa on w umowę ze względu na sprawy dotyczące praw człowieka powiedział, że do umowy zostanie dołączony specjalny aneks stworzony przez premierów obu państw, który ma deklarować rozważanie wszystkich kwestii wynikających z podpisanego dokumentu – również tych, które dotyczą praw człowieka.
Więcej o umowie o wolnym handlu z Chinami możecie przeczytać TUTAJ, a o wizycie premier Islandii w Chinach TUTAJ i TUTAJ.