Protestujący koczują na statkach wielorybniczych w porcie

Dodane przez: A.K. Czas czytania: 2 min.
fot. VÍSIR / VILHELM

Wczoraj wieczorem dwóch aktywistów wspięło się na maszty dwóch statków wielorybniczych i nadal tam przebywają. Na miejscu jest straż pożarna i policja, która próbuje sprowadzić ich na ziemię.

Informacje te pochodzą od portalu Vísir.is, których dziennikarze są na miejscu zdarzenia. Strajkujący prawdopodobnie przybyli do Islandii dzięki Fundacji Paula Watsona, ale nie są oficjalnie członkami tej organizacji.

- REKLAMA -
Ad image

Kristján Loftsson, właściciel Hvalur hf., powiedział w ubiegły weekend, że połowy wielorybów zostaną wznowione, gdy tylko pozwoli na to pogoda. Minister żywności Svandís Svavarsdóttir zezwoliła ponownie na połowy w zeszłym tygodniu.

Jednak Paul Watson, który od kilkudziesięciu lat walczy z wielorybnictwem, jednocześnie zadeklarował, że zrobi wszystko, co w jego mocy, aby powstrzymać polowania.

fot. VÍSIR / VILHELM

Aktualizacja:

Straż pożarna i policja opuściły miejsce zdarzenia, ale protestujący nadal okupują statek.

Biuro prasowe ma oświadczenie, które prawdopodobnie zostało napisane przez drugiego protestującego.

„4 września 2023 r. Anahita Babaei wspięła się na bocianie gniazdo masztu na Hval 8 w pokojowym proteście przeciwko zabijaniu zagrożonego gatunku zwierząt” – czytamy w oświadczeniu.

Czytamy w nim również, że połowy stanowią naruszenie zarówno prawa islandzkiego, jak i międzynarodowego. Odniesiono się do wniosku komisji ekspertów, że polowanie nie jest możliwe w sposób humanitarny, oraz do faktu, że grupa robocza pracująca tego lata nie zapoznała się z eksperckimi wnioskami.

„Prawie 600 000 ludzi na całym świecie podpisało petycję wzywającą Islandię do zaprzestania połowów wielorybów, a ponad 80 pracowników branży filmowej zastrzegło, że nie będą pracować na Islandii, jeśli połowy wielorybów będą kontynuowane”.

Świat stoi obecnie w obliczu kryzysu klimatycznego, a wieloryby są czynnikiem zapewniającym przetrwanie ludzkości. Nie ma racjonalnych powodów, aby kontynuować polowania. Rybołówstwo komercyjne przyczyniło się do tego, że gatunkom grozi obecnie wyginięcie.

Babaei twierdzi, że ta decyzja jest smutna i że w tej sytuacji nie pozostaje nic innego, jak tylko podjąć odpowiednie kroki.

Udostępnij ten artykuł