Przeciwni poławianiu wielorybów

Dodane przez: INP Czas czytania: 3 min.

Na międzynarodowym lotnisku w Kelaviku, wisiały plakaty, które były przeciw poławianiu wielorybów w Islandii. Za tym projektem stało sześć firm zajmujących się turystyką i zabieraniem turystów na oglądanie wielorybów oraz Międzynarodowy Fundusz Ochrony Zwierząt. Częścią kampanii przeciwko poławianiu wielorybów, która została przez nich rozpoczęta już jakiś czas temu, były plakaty, które pojawiły się m. in. na lotnisku. Na jednym z nich znajdowała się karykatura dwóch wielorybów, matki i dziecka z podpisem: „Spotkaj się z nami, nie  jedz nas”.
Gunnar Bergmann Jónsson, manager firmy Hrefnuveiðimenn ehf., która zajmuje się poławianiem wielorybów, był zdziwiony z tego, że tego rodzaju plakaty wiszą na lotnisku. Tym bardziej, że firma Isavia, która jest jego zarządcą powiedziała, że tego typu plakaty nie powinny wisieć na lotnisku, ponieważ ich treść jest niezgodna z zasadami firmy. Jednak jak powiedział Gunnar, plakaty nadal tam wisiały.
Dodatkowo, jak informuje ruv.is, grupa młodych osób poprzebieranych w wieloryby, chodziła w centrum Reykjaviku i prowadziła kampanię przeciwko jedzeniu wielorybów.
Gunnar Bergmann Jónsson, uważa, że jest to propaganda przeciwko określonej branży, w tym wypadku przeciwko połowom wielorybów i sprzedaży ich mięsa. Uderza ona nie tylko w firmy poławiające ale również w restauracje.
Jedna z reklam mówi, że mięso wieloryba jest sprzedawane głównie dla turystów i że zwierzęta te ginął dla turystów, dlatego też, w restauracjach nie powinni oni zamawiać dań z wieloryba.
Gunnar Bergmann, wyjaśnia, że aż 70% produktów firmy, idzie na rynek krajowy, a mięso płetwala karłowatego, jest najczęściej kupowane przez Islandczyków.
W jednej z najsłynniejszych restauracji rybnych „Saegreifinn”, która znajduje się w starym porcie, prawie zawsze jest komplet gości a najpopularniejszym daniem, jest tam kebab z z mięsa płetwala karłowatego.
Pracująca w tej restauracji Ragnhildur Jóhannsdóttir, powiedziała, że jest tam już 2 lata i tylko raz zdarzyło jej się, że klient był przeciwny temu, że restauracja serwuje dania z wielorybiego mięsa.
Bardzo blisko restauracji  „Saegreifinn”, znajduje się firma Elding, która oferuje wycieczki na oglądanie wielorybów. Pracownik tej firmy Áslaug Pétursdóttir, powiedziała, że oglądanie wielorybów na wolności i ich poławianie nie idą w parze. Najczęstszym miejscem gdzie Elding zabiera turystów na oglądanie wielorybów jest zatoka Faxaflói, w której odbywają się też połowy tych zwierząt.

- REKLAMA -
Ad image
Udostępnij ten artykuł