Kristín Jóhannsdóttir, przedstawiciel handlowców z Vestmannaeyjar, powiedziała, że „wyspiarze” wykazują się ogromną cierpliwością, co do ciągłych kłopotów z regularnością rejsów promu Herjólfur. „Wszyscy mają nadzieję, że w końcu to się zmieni…” dodała Kristín.
Jak wiadomo, w zimie prom Herjólfur nie pływał do portu w Landeyjahöfn. Od 12 stycznia 2011, z powodu złej pogody i mielizn tworzących się w porcie, do Landeyjahöfn nie został skierowany ani jeden rejs. Herjólfur, przez cały ten czas żeglował do portu w Þorlákshöfn.
Według raportów dotyczących transportu z i na wyspę Vestmannaeyjar, wynika, że od początku tego roku zaplanowanych było 170 rejsów, z których 15 zostało odwołanych z powodu złej pogody. Od 1 do 12 stycznia, prom Herjólfur, miał 35 rejsów do i z portu Landeyjahöfn, po czym jego trasa zmieniła się.
Jak powiedziała w wywiadzie dla mbl.is, Kristín Jóhannsdóttir, z powodu tych ciągłych zmian i odwołanych rejsów, wiele turystów i podróżnych odwołało swoje rezerwacje. Zima dla wszystkich firm turystycznych na Vestmannaeyjar, była bardzo trudnym okresem i wszyscy na tym stracili.
Zarówno mieszkańcy jak i handlowcy z Vestmannaeyjar, mają nadzieję, że już wkrótce wszystko wróci do normy i prom będzie regularnie pływał do protu Landeyjahöfn, dzięki czemu nie będzie, aż tak dużych strat w turystyce.
Według informacji podanych na stronie herjolfur.is, bardzo prawdopodobne jest to, że port Landeyjahöfn, będzie otwarty od 1 kwietnia.