Francuski turysta, który fotografował piękno islandzkiej przyrody, wpadł do jednego z gorących źródeł w dolinie Reykjadalur, niedaleko Hveragerði.
Mężczyzna ten był tak zaabsorbowany fotografowaniem, że zsunął się i wpadł prosto do gorącej wody. Policja z Selfoss w rozmowie z mbl.is, powiedziała, że w chwili kiedy zdarzył się wypadek, mężczyzna był ze swoją żoną, która natychmiast wezwała pomoc.
Nieuważny turysta, w wyniku tego wypadku, doznał oparzeń 1 i 2 stopnia, na nogach i na brzuchu. Z miejsca zdarzenia, został przewieziony do ośrodka zdrowia w Hveragerði, a później do Szpitala Landspítali w Reykjaviku.
Policja oraz grupy ratowników, proszą wszystkich turystów o zachowanie szczególnej ostrożności, w miejscach, w których występują gorące źródła. Więcej informacji na temat bezpiecznego podróżowania po Islandii można znaleźć na stronie safetravel.is.
