W punkcie pobierania próbek na testy metodą PCR na ulicy Suðurlandsbraut, zarejestrowano dziś około 3000 osób. Dodatkowo około 1000 osób poddało się szybkim testom na COVID-19.
Zaskakujące dla personelu ośrodka zdrowia były kolejki, które ustawiały się przed budynkiem nawet w okresie świąt. Wczoraj wykonano ponad 2700 testów.
Ragnheiður Ósk Erlendsdóttir, dyrektor ds. pielęgniarstwa z opieki zdrowotnej w regionie stołecznym przyznała, że takich kolejek jakie były dzisiaj nikt się nie spodziewał.
Powiedziała, że wczoraj testowanie szło wolniej niż zwykle ponieważ z powodu zachorowań brakowało personelu. Dziś sytuacja wyglądała już inaczej i pobieranie próbek szło sprawnie.
W ostatnim czasie punkt testowania na Suðurlandsbraut nie radził sobie dobrze z tłumami ludzi, którzy poddawali się testom. Dlatego też pojawił się pomysł przeniesienia punktu w inne miejsce.
„Badane są różne możliwości. To kwestia tego, czy dodamy nowy punkt do testowania, przeniesiemy się w inne miejsce lub zmniejszymy liczbę szybkich testów i skupimy się bardziej na PCR. Wszystkie możliwości są teraz badane, ale jeszcze nic nie zostało postanowione” mówiła Ragnheiður.
W tym tygodniu liczby osób poddających się testom jak i tych zarażonych szybują w górę. To powoduje, że wszyscy próbują się dostosowywać do zaistniałej sytuacji, komentowała Ragnheiður.
Wczoraj w kraju odnotowano 614 zakażeń, na granicy było 58 aktywnych zakażeń. Spośród wczorajszych przypadków, 409 w chwili rozpoznania znajdowało się poza kwarantanną.
Kwarantannie poddanych jest obecnie 6187 osób, w izolacji przebywają 4174 osoby. W szpitalu jest 14 chorych na COVID-19, na oddziale intensywnej terapii znajduje się 5 osób.
