Islandczycy wykorzystali w 2015 roku wyjątkowo duże ilości płynów – zarówno tych zimnych i alkoholowych, jak i tych gorących, bez alkoholu.
Vínbúðin sprzedał tej zimy 745 000 litrów świątecznych piw. To o 11,4% więcej niż w 2014, kiedy sprzedano 669 000 litrów. 33 000 litrów piwa, którego nie udało się sprzedać do 6 stycznia, wróci do dostawców i producentów i zapewne zostanie wyrzucone, pisze visir.is.
W 2015 pobito także rekord w zużyciu ciepłej wody. W obszarze metropolitalnym, obsługiwanym przez przedsiębiorstwo Veitur, wykorzystano niemal 83 miliony metrów sześciennych ciepłej wody – to dziesięcioprocentowy przyrost w porównaniu z rokiem 2014. Eiríkur Hjálmarsson, rzecznik prasowy firmy Veitur, powiedział, że to największy przyrost od początku XXI wieku.
Głównym powodem wykorzystywania większych ilości ciepłej wody jest pogoda – ogrzewanie domów pochłania ok. 90 % całego zużycia. Z kolei niska temperatura, wiatr i brak nasłonecznienia wpływają na intensywność ogrzewania.
– 2015 rok zaczął się od mrozu, a pierwsze sześć miesięcy było rekordowo zimne w porównaniu z wcześniejszymi latami. Już wtedy spodziewaliśmy się, że pobijemy rekord – wyjaśnił Hjálmarsson.
Coraz więcej ciepłej wody dostarczają elektrownie geotermalne Hellisheiði i Nesjavellir. W 2015 roku, z tych przedsiębiorstw pochodziło 53% wody.
Veitur działa też poza stolicą – dostarczając wodę na południu i zachodzie kraju. W minionym roku, całkowite zużycie wody w tych obszarach wyniosło 13,3 milionów metrów sześciennych. Veitur dostarczył zatem łącznie 96,3 milionów metrów sześciennych wody.
Visir/Iceland review/Ilona Dobosz