Władze Reykjaviku opracowały oficjalny plan zminimalizowania emisji dwutlenku węgla w mieście do 2040 roku.
Emisja dwutlenku węgla w stolicy już teraz jest dosyć niska. 100% elektryczności pozyskuje się z energii wodnej, a budynki są ogrzewane dzięki wodom geotermalnym. Udoskonaleń jednak nigdy dosyć, a istnieje taka dziedzina, w której emisja gazów cieplarnianych jest stosunkowo wysoka: jest nią transport.
Plan władz miasta zakłada zwiększenie liczby osób korzystających z transportu publicznego (z 4 do 12 procent mieszkańców), a także wyższy odsetek rowerzystów i pieszych (z 19 do 30%) do 2030 roku.
„Celem miasta jest zwiększenie wykorzystania rowerów i autobusów jako głównego środka transportu oraz zapewnienie mieszkańcom możliwości podróżowania do pracy pieszo”, czytamy w oświadczeniu.
„Coraz większą popularnością w Reykjaviku cieszą się samochody elektryczne, dlatego chcemy utworzyć kolejne stacje ładowania – najlepiej w domach, na parkingach oraz w wybranych punktach miasta. Zmiany te są związane z zagęszczeniem obszarów miejskich. System komunikacji miejskiej może być bardziej wydajny, jeśli powstanie kolej miejska lub szybki transport autobusowy”.
Więcej informacji na stronie miasta – TU. Z dokładną treścią planu można zapoznać się TUTAJ.
Ilona Dobosz