„Kiedy Islandczycy podróżowali na większą skalę po Islandii w 2020 roku z powodu pandemii koronawirusa, najczęściej otrzymywali wzorową obsługę i usługi w języku angielskim, a także musieli przełknąć fakt, że menu, reklamy i ogłoszenia trzeba było czytać w języku angielskim”.
Można o tym przeczytać w informacji płynącej z Uniwersytetu Hólar na temat nowego raportu o języku angielskim jako dominującym w branży turystycznej w tym kraju. Wydział turystyki przygotował raport we współpracy z Instytutem Árni Magnússon i można go przeczytać na stronie internetowej uniwersytetu (holar.is).
Ágústa Þorbergsdóttir, pracownik Instytutu Studiów Islandzkich Árniego Magnússona, Anna Vilborg Einarsdóttir i Sigríður Sigurðardóttir, wykładowczynie na Wydziale Turystyki Uniwersytetu Hólar, badały dominujący język w turystyce islandzkiej. Wyniki wskazują, że „nie wydaje się, aby operatorzy turystyczni mogli utrzymać język islandzki lub używać go w swoich usługach”.
Naukowcy uważają, że angielski musi być dominującym językiem w turystyce, zwłaszcza w marketingu, i mniej osób widzi powód, aby używać islandzkiego na równi z angielskim.