Siedemnaście osób oskarża Kościół katolicki w Islandii, o nadużycia na tle seksualnym, które miały miejsce kilkadziesiąt lat temu. Wszystkie osoby, które zgłosiły się do komisji śledczej z tą sprawą, to ofiary nadużyć, które teraz są już dorosłe.
Zgodnie z informacjami podanymi przez Fréttablaðið, jak do tej pory do komisji nie wpłynęły żadne oskarżenia ze strony nauczycieli, rodziców bądź krewnych ofiar.
Osoby, które są ofiarami nadużyć były uczniami katolickiej szkoły Landakotsskóli, oraz uczestnikami obozów letnich Riftún w Ölfus, na południu Islandii, które były prowadzone i organizowane przez kościół.
Dnia 1 grudnia, minął czas do kiedy można się było kontaktować z komisją śledczą w tej sprawie. Przewodnicząca komisji prawnik Sądu Najwyższego Hjördís Hákonardóttir, powiedziała, że chciałaby również przesłuchać osoby, które rozmawiały z jakiś powodów z dyrekcją szkoły Landakotsskóli, na temat swoich dzieci, które uczyły się w niej do 2005 roku.
„Badamy reakcje Kościoła i dlatego najbardziej przydatne byłyby rozmowy z osobami, które zauważyły, że coś nienaturalnego miało miejsce w szkole” – powiedziała Hjördís Hákonardóttir, dodając, że ze względu na to, że do przestępstw dochodziło kilkadziesiąt lat temu, wielu z opiekunów oraz nauczycieli szkoły Landakotsskóli, zmarło.
W najbliższych dniach komisja będzie rozmawiać z pracownikami kościoła i szkoły, aby przyjrzeć się bliżej temu czy istnieją jeszcze jakieś dowody i dokumenty, które mogą się okazać ważne dla śledztwa.
Komisja oczekuje, że jeszcze jesienią tego roku, przedstawi sprawozdanie dotyczące prowadzonego dochodzenia.
Na temat komisji i jej działań pisaliśmy również w artykule „Śledztwo w kościele”.