W niedzielę wieczorem w budynku przy ulicy Bústaðavegur w Reykjavíku, wybuchł pożar. Do podpalenia budynku przyznało się trzech nastolatków, którzy zrobili to dla zabawy. Na szczęście wewnątrz nie było nikogo.
Był on wykorzystywany przez organizację Seeds, zajmującą się wolontariatem i działającą na rzecz ochrony środowiska. W tym domu, zakwaterowanie mieli zagraniczni goście, którzy przyjeżdżali wziąć udział w projektach organizowanych przez Seeds.
O pożarze pisaliśmy w artykule „Kolejny pożar„.