Według nowego raportu stworzonego przez stowarzyszenie islandzkich pielęgniarek, braki personelu w szpitalach są drastyczne. Jak wynika z danych, szpitale powinny zatrudnić jak najszybciej przynajmniej około 290 pielęgniarek. To pozwoliłoby na polepszenie usług szpitala.
Jednak szacowana liczba pracowników potrzebnych to 523 osoby. Tymczasem, jak podają przedstawiciele stowarzyszenia około tysiąca wykształconych pielęgniarek jest zatrudnionych w innych dziedzinach. Powodem są niskie zarobki i duża odpowiedzialność w pracy w szpitalu.
Islandzkie stowarzyszenie pielęgniarek przedstawiło ministrowi zdrowia swoją propozycję rozwiązania tego problemu. Przedstawiciele stowarzyszenia proponują podniesienie wynagrodzeń pielęgniarek, które według nich jest niższe niż wynagrodzenie wielu innych pracowników państwowych o podobnym wykształceniu, którzy mają nie tylko lepszą pensję, ale także warunki pracy.
m.m.n / mbl.is