Na początku tygodnia, około 50 osób i trzy duże autokary pełne turystów, szukały schronienia przed sztormem, który rozpętał się w nocy. Przez kilka godzin ludzie koczowali w centrum turystycznym w Þingvellir.
Decyzja o pozostaniu w Parku Narodowym w czasie burzy była najlepszą jaką mogli podjąć przewodnicy, ponieważ droga Mosfellsheiði prowadząca do Reykjaviku była trudno przejezdna.
Aktualna prognoza pogody pokazuje, że przez najbliższe dni w Reykjaviku będziemy mogli cieszyć się prawdziwie zimową aurą. Jednak planując podróże poza miasto zachęcamy Was do monitorowania warunków panujących na drogach oraz pogody. Informacje o stanie dróg możecie znaleźć na stronie vegagerdin.is
Zarząd dróg informuje, że z powodu bardzo trudnych warunków i wypadku tymczasowo zamknięto dla ruchu drogę Holtavörðuheiði.
m.m.n / mbl.is