W kwietniu tego roku turyści odwiedzający Islandię wydali tu parę miliardów koron.
Kjarninn informuje, że według raportów zebranych przez Centrum Studiów Indywidualnych, w kwietniu turyści wydali 9,3 mld koron i to licząc tylko z kart kredytowych i debetowych. Od kwietnia 2014 roku, zanotowano wzrost na poziomie 39,4%.
W kontekście tego, na co turyści wydają pieniądze – i o ile wzrosły te rodzaje wydatków – to zwycięzcami okazali się być przewodnicy. W sumie 2,5 miliarda koron wydano na przewodników turystycznych, co oznacza wzrost o 113% w porównaniu z rokiem poprzednim. O 37% zwiększyły się też wydatki w hotelach i pensjonatach, dodatkowo 1,1 mld koron turyści wydali na wynajem samochodów i paliwo.
1,2 mld koron z kart kredytowych i debetowych turyści wydali w islandzkich sklepach, o 14% więcej w stosunku do ubiegłego roku. Najpopularniejsze przedmioty kupowane przez turystów to były pamiątki, które stanowiły 43% tych wydatków.
W sumie wydatki turystów, korzystających z kart płatniczych, wzrosły w pierwszym kwartale tego roku o 38%, w stosunku do analogicznego okresu w 2014 roku.