Na szlaku prowadzącym do wodospadu Glymur doszło dziś do poważnego wypadku. Jeden z turystów wędrujących w stronę wodospadu wpadł do wąwozu. Na miejsce wysłano ratowników oraz policję.
Zastępca komendanta policji Ásmundur Kr. Ásmundsson, powiedział, że informacja o wypadku została odebrana przed południem. Kiedy doszło do wypadku, zagraniczni turyści wędrowali szlakiem prowadzącym do wodospadu. Warunki na szlaku są bardzo trudne, jest ślisko, w wielu miejscach występuje oblodzenie.
W pierwszym raporcie wskazano, że upadek nastąpił z pięciu metrów. Jednak po zbadaniu miejsca zdarzenia, okazało się, że wysokość upadku byłą znacznie większa.
Ásmundur dodał, że działania na miejscu trwały od rana i zajęły sporo czasu. Wiadomo było, gdzie znajduje się osoba, która spadła do wąwozu, ale droga tam prowadząca była bardzo trudna. Niesprzyjające warunki pogodowe, padający deszcz, śnieg i dużo lodu w wąwozie znacznie utrudniały pracę ratowników.
Turyści, którzy wędrowali z poszkodowanym, otrzymali wsparcie psychologiczne.