Rok szkolny rozpoczął się już na dobre a wraz z nim pojawiły się problemy, którym jak co roku rodzice dzieci, muszą stawić czoło. Jednym z największych są wszy, które występują w szkołach i przedszkolach w obszarze metropolitarnym. Wszy zawsze kojarzyły się z brudem i biedą, ale okazuje się, że rozprzestrzeniają się one również tam gdzie jest czysto, a najczęściej w miejscach gdzie dzieci, bądź dorośli przebywają w grupach. Wszy są od wieków tematem tabu, ludzie walczą z nimi i tak naprawdę do dzisiaj nie udało się ich wyeliminować z naszego życia. Dlatego tak ważne jest dbanie o higienę oraz sprawdzanie głów naszych dzieci, które chodzą do przedszkoli i szkół.
Największy problem z tymi insektami jest właśnie w okresie jesienno-zimowym, kiedy dzieci noszą czapki i szaliki. W szkołach wszy bardzo często rozprzestrzeniają się za pomocą czapek lub innych części garderoby, które leżą obok siebie.
Ragnheiður Ósk Erlendsdóttir, przedstawiciel szkół z Reykjavíkurborg, powiedziała w wywiadzie z mbl.is, że w tej chwili w szkołach występują wszy, ale nie można jeszcze mówić o tym, że mamy plagę tych insektów. Wiadomo jest, że rozprzestrzeniają się one wśród dzieci, i dlatego szczególnie teraz rodzice powinni dokładnie sprawdzać głowy swoich pociech. Ragnheiður Ósk, proponuje aby w chwili kiedy u dzieci pojawią się wszy, działać szybko i najważniejsze jest wyczesanie ich z głowy dziecka. Aby usunąć wszy, można używać również różnych środków dostępnych w aptekach, które są bez recepty. Leki te, to w większości płyny, które działają jak środki owadobójcze, i co jest ważne, nie mają one wpływu na zdrowie dzieci. Leki do walki z wszami, które są dostępne w islandzkich aptekach to Nix, Prioderm i Tenutex. Można również skorzystać z leku o nazwie Hedrin. Podczas używania tych środków, mogą wystąpić drobne reakcje alergiczne takie jak swędzenie, bądź zaczerwienienie. Aby leczenie przyniosło skutki, należy powtarzać je regularnie przez około 10 dni, dodatkowo wyczesując wszy z włosów dziecka.
