Jak informuje RÚV, w 2016 roku w Islandii wytworzono ponad milion ton śmieci. Jest to jedno z ustaleń zawartych w sprawozdaniu rocznym opublikowanym niedawno przez islandzką Agencję Ochrony Środowiska. Oznacza to 23% wzrost ilości odpadów wytwarzanych w Islandii w porównaniu z rokiem 2015 oraz największą ilość odpadów, jaka kiedykolwiek została wytworzona kraju. Raport nie obejmuje danych z 2017 roku.
W latach 2014–2015 zanotowano jedynie 7% wzrost ilości odpadów. Najbardziej prawdopodobnym wyjaśnieniem, dlaczego w latach 2015–2016 było dużo więcej śmieci jest fakt, że pojawiły się znaczne ilości odpadów ziemnych, mineralnych i obojętnych. Uważa się, że jest to efekt zwiększonej aktywności w branży budowlanej. Ilość odpadów tego typu wzrosła o ponad 135 tys. ton w stosunku do roku 2015.
W sprawozdaniu stwierdzono również, że w 2016 roku wyeksportowano do recyklingu znacznie więcej metali, niż miało to miejsce wcześniej, co było związane z rosnącymi cenami złomu na rynkach zagranicznych. Znacznie wzrosła również ilość śmieci z gospodarstw domowych – o 13% między rokiem 2015 a 2016.
W sprawozdaniu stwierdza się, że każda osoba wyrzuca rocznie średnio 660 kilogramów odpadów z gospodarstw domowych, co dorównuje ilości śmieci wytwarzanych w gospodarstwach domowych przed krachem gospodarczym. Po krachu nastąpił w Islandii gwałtowny spadek ilości wyrzucanych odpadów, jednak dobrobyt ponownie doprowadził do wzrostu marnotrawstwa.
Grupa GMT/Ewa Rogalska