W dzisiejszym Morgunblaðið, można przeczytać o podniesieniu opłat związanych z podróżowaniem z przyczepami kempingowymi. Znacznie wzrosły koszty przeprawy promem pomiędzy Islandią a Danią i Wyspami Owczymi.
„Teraz nie będę mógł ot tak spełnić swoich marzeń” powiedział jeden z posiadaczy przyczep kempingowych, który teraz nie będzie mógł sobie pozwolić na zwiedzanie i podróż promem wraz z przyczepą.
Powiedział on, że jest właścicielem przyczepy od dwudziestu lat i często podróżuje. Wielokrotnie też korzystał z promu aby dostać się do Hanstholm w Danii. Jego ostatnia podróż, która trwała cztery tygodnie była w 2007 roku. Wtedy to udał się promem na kontynent i zwiedzał Europę.
Jak mówi, koszt jego czterotygodniowej wyprawy w 2007 roku wynosił 129.000 koron. Rok temu za tą samą podróż musiałby zapłacić 366.000 koron, a gdyby chciał wybrać się w podróż w tym roku, w kieszeni musiałby mieć około 416.000 koron.
Sigurjón Þ. Hafsteinsson, dyrektor biura podróży Norræna, tłumaczy wzrost cen tym, że wartość korony spadła a ceny ropy ciągle wzrastają. Do tego dochodzą jeszcze nowe podatki m. in. opłata pasażerska na Wyspach Owczych. Ponadto cennik w Norræna został zmodyfikowany specjalnie dla potrzeb przyczep kempingowych.
W tym roku drożej
Udostępnij ten artykuł