Pracownicy Biblioteki Narodowej poinformowali dziś rano Policję o tym, że jacyś wandale zniszczyli osiemnastoletnią topolę stojącą obok budynku. Według informacji podanych przez mbl.is, drzewo zostało uszkodzone w nocy i ktoś zrobił to jakimś ostrym narzędziem.
Ólafur Guðnason pracownik biblioteki, powiedział w rozmowie z redaktorem mbl.is, że kiedy rano przyszedł do pracy zauważył, że drzewo, które znajduje się obok budynku ma zdrapaną korę. Według niego do tego aktu wandalizmu wykorzystano najprawdopodobniej nóż.
„Nie rozumiem dlaczego ktoś to zrobił, nie rozumiem jaki to miało mieć cel” powiedział Ólafur i dodał, że od kiedy pracuje w Bibliotece Narodowej to jeszcze nigdy nie spotkał się z czymś takim.