Przedstawiciele partii opozycyjnych Rady Miasta Reykjavik rozmawiali niedawno na temat „kryzysowej sytuacji dotyczącej rosnącej liczby bezdomnych w Reykjavíku”.
Opozycja wydała oficjalne oświadczenie, które mówi, że są oszołomieni, jeśli chodzi o pasywność, jaką rada miejska demonstruje w tej kwestii, ponieważ rada wybiera się na wakacje, nie rozwiązując poważnego problemu jakim są bezdomni w stolicy.
Opozycja twierdzi dalej, że poprosiła o specjalną sesję z radą ds. Opieki Społecznej, aby poradzić sobie z tą sprawą na początku lata. Powiedziano im, że nie można odbyć spotkania wcześniej niż 10 sierpnia. Tymczasem, cierpienie osób bezdomnych rośnie, stwierdza opozycja.
Partie opozycyjne uzgodniły, że natychmiast należy podjąć działania i w przyszłym tygodniu zażądały nadzwyczajnego spotkania z komisją miejską ds. bezdomnych.
W oświadczeniu, który w lipcu został stworzony przez rzecznika praw obywatelskich dla islandzkiego parlamentu widać niepokojące liczby, pokazujące, że w latach 2012-2017 liczba bezdomnych wzrosła o 95%, informuje Morgunblaðið.
mmn/Morgunblaðið