W Reykjaviku na ulicy Ármúli, do sklepu Merkis Menn wczoraj po południu wjechał samochód.
Manager oraz właściciel sklepu Gunnar Trausti Guðbjörnsson powiedział w rozmowie z mediami, że samochód stał na parkingu przed sklepem i powodem zdarzenia było najprawdopodobniej to, że kierowca nacisnął na pedał gazu zamiast na hamulec. W wyniku tego samochód wjechał do sklepu rozbijając przednią szybę.
Incydent miał miejsce około godziny 13:00, w czasie kiedy w sklepie znajdowali się klienci. Na szczęście nikt nie został ranny, ale wypadek spowodował znaczne szkody.