W samo południe, w zatoce w Reykjaviku, kanadyjski artysta Dean Gunnarsson wykona dziś niebezpieczny wyczyn. Gunnarsson zostanie związany na statku wikingów, który będzie podpalony i wypełniony ładunkami wybuchowymi, jego zadaniem jest uwolnić się i uciec.
Wyczyn ten planowany był już kilka razy, ale z powodu złych warunków atmosferycznych jakie panowały w Reykjaviku, ciągle go przekładano. Jak podaje mbl.is, organizatorzy tego wydarzenia, zapowiedzieli, że wyczyn będzie można zobaczyć dziś w południe, za budynkiem Harpy.
Dean Gunnarsson jest z pochodzenia Islandczykiem i obecnie realizuje swój nowy serial „Escape or Die”, który będzie można zobaczyć wiosną przyszłego roku w kanadyjskiej telewizji.
Niektóre z wyzwań jakich podjął się Gunnarsson to m.in. ucieczka z trumny, kiedy został pochowany żywcem na paryskim cmentarzu, uwolnienie się z więzów pod wodą, kiedy skuty kajdankami i związany został wyrzucony z samolotu w Japonii.
W rozmowie z mbl.is, Gunnarsson powiedział, że jest trochę zaniepokojony ekstremalnymi warunkami pogodowymi. Jego przestawienie będzie odbywało się w zatoce, a woda jest teraz bardzo zimna.
Gunnarsson będzie musiał uwolnić się z lin, którymi będzie przywiązany do statku, wyskoczyć z niego i bardzo szybko płynąć do brzegu aby uciec śmierci, ponieważ statek będzie podpalony, a na jego pokładzie będą znajdowały się materiały wybuchowe.
– Mam nadzieję, że nie zostanę ranny, ale zawsze istnieje taka możliwość. Nie jestem czarodziejem, tak więc naprawdę nie mam wyjścia i muszę uciec. Będę przykuty łańcuchami i związany linami więc albo ucieknę albo umrę – mówił śmiałek, którego już dziś będzie można zobaczyć w zatoce za Harpą.