Cyberprzestępczość powoduje w Islandii miliardowe straty. Zgodnie z danymi Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, Fréttablaðið donosi, że każdego roku państwo wydaje bardzo duże kwoty pieniędzy na walkę z cyberprzestępczością.
Wiele ataków hakerów było opisanych przez media, ponieważ oni sami głośno mówili o tym co robią. Jednak wiadomo jest, że o wiele więcej przypadków nie jest zgłaszanych.
W ubiegłym roku miał miejsce jeden z największych ataków hakerów w Islandii. Włamano się na stronę internetową firmy telekomunikacyjnej Vodafone, udostępniając dla ogółu 30 000 haseł użytkowników i 80 000 wiadomości tekstowych oraz inne poufne dane klientów sieci. Sprawa ta odbiła się echem w mediach Islandzkich i zagranicznych.