Około godziny 3:00 w nocy, policja z okręgu stołecznego odebrała zgłoszenie o dziwnie zachowującym się mężczyźnie, który przy pomocy piły do metalu próbował przepiłować łańcuch na rowerze.
Przechodzień, który zgłosił to zdarzenie powiedział, że wydawało mu się to dziwne, że ktoś o tej porze majstruje coś z piłką do metalu. Stwierdził, że zapewne ktoś próbuje ukraść rower i dlatego zadzwonił na policję.
Kiedy policja przyjechała na miejsce zdarzenia, przyjrzała się bliżej tej sprawie i zaczęła wypytywać mężczyznę, po co on to robi. Podejrzany twierdził, że rower jest jego, ale zgubił gdzieś klucze do zamka i teraz przy pomocy piły chce zdjąć metalowy łańcuch, którym go wcześniej spiął. Jednak nie potrafił on udowodnić tego, że ten rower należy do niego. Nie posiadał żadnego dowodu własności, który był by satysfakcjonujący dla funkcjonariuszy. Policja zabrała rower z miejsca zdarzenia i będzie poszukiwała jego właściciela.
Zamiast klucza, piłka do metalu
Udostępnij ten artykuł