Policja w Akranes zajęła 200 litrów „gambry” (zacieru) oraz 17 litrów „landy” (samogonu). Jak podaje policja, miała namiar na mieszkanie w mieście. Funkcjonariusze zapukali do drzwi, i kiedy lokator otworzył z mieszkania zaczął się wydobywać charakterystyczny zapach. Początkowo lokator odpierał zarzuty ale zrezygnował po kliku wymian zdań. Policja skonfiskowała towar i sprzęt.