Mieszkańcy Islandii południowej i zachodniej zastali dziś za oknami piękną, zimową aurę. Zmiana pogody ucieszyła pewnie wielu, ale doprowadziła także do opóźnień w ruchu. Na wielu drogach było i nadal jest ślisko, a oblodzenia na lotnisku doprowadziły do opóźnienia lotu linii WOW air.
Z powodu oblodzeń, jeżdżący na płycie lotniska pojazd serwisowy wjechał w samolot mający lecieć do Kopenhagi. Doprowadziło to wielogodzinnego opóźnienia lotu, który zaplanowany był na godzinę 6:30 rano.
W wyniku tego zdarzenia samolot WOW air nie mógł odlecieć i konieczne było zamówienie innego samolotu, który mógł przetransportować 190 pasażerów do Kopenhagi.
Jeden z pasażerów samolotu, który wraz z innymi czekał dziewięć godzin na lotnisku w Keflaviku, powiedział redaktorowi Visir, że ze względu na opóźnienia, WOW air dało każdej osobie po 1500 isk.
visir.is/m.m.n.