Na północy Islandii wciąż jest biało, temperatury spadają poniżej zera i nie widać końca zimy, która króluje tam dosłownie na całego. Takie warunki nie odstraszają turystów, którzy coraz częściej zaczynają pojawiać się w okolicach Akureyri.
Ostatniej nocy dziennikarz mbl.is, przejeżdżając obok jeziora Ljósavatn, położonego na wschód od Akureyri, spotkał turystów, którzy nie zważając na śnieg i zimno rozbili na tamtejszym polu campingowym swoje namioty. Jak opisuje mbl.is, namioty były zanurzone w śniegu a temperatura była w okolicy -8ºC i zapowiadało się, że będzie jeszcze zimniej.